Poznajmy się!
Nazywamy się Daria i Artur, prywatnie jesteśmy parą, miłośnikami hardkorowych podróży, szalonych, nieprzemyślanych i spontanicznych decyzji. Dzień zaczynamy od czarnej, mocnej kawy, rozumiemy się bez wypowiadania słów, wystarczą spojrzenia. Jesteśmy niesamowicie wdzięczni, za zaufanie i możliwość przeżywania razem z Wami TEGO dnia.
Całkowicie zatracamy się w Waszych historiach ślubnych i zawsze staramy się być obok, pomóc, podpowiedzieć, doradzić i przede wszystkim pokazać Wam w filmie i fotografiach TEN DZIEŃ z naszej perspektywy.
Tematyka około ślubna zachwyciła nas ze względu na emocje które jej towarzyszą. Nie ma tam miejsca na reżyserowanie, ustawianie i udawanie. To wszystko dzieje się tu i teraz i jest nie do powtórzenia. Łzy szczęścia, drżący głos, wzruszenie rodziców, babć i ten moment kiedy stres opada i zaczyna się CAŁKOWITE SZCZĘŚCIE.
Takie historie chcemy opowiadać.
Daria artystyczna dusza, która zanim odkryła fotografię ślubną pracowała przy sesjach noworodkowych, rodzinnych, sensualnych - ale dopiero przy fotografii ślubnej, wie że to jej miejsce.
Artur umysł techniczny, mózg całego planowania, zabezpieczeń, perfekcjonista - tworzy dla Was piękny film, wybiera muzykę, łączy w całość.
Dopełniamy się. Tworzymy zespół zarówno zawodowo jak w domu z trójką dzieci, psem i kotem.
Jak pracujemy?
Staramy się być niezauważali, a jednocześnie pomocni. Przed Waszym dniem wszystko planujemy, dopinamy na ostatni guzik, zabezpieczamy się na wypadek nieprzewidywalnych sytuacji. Zapisujemy zdjęcia na podwójnych kartach, już w trakcie wesela, zgrywamy materiał na kolejne nośniki pamięci. W naszej ofercie nie mamy wyszczególnionych zdjęć grupowych, zdjęć z gośćmi i mini pleneru w trakcie ślubu, bo dla nas to oczywista oczywistość, że takie należy zrobić.
Jesteśmy dla Was.
Zawsze na luzie, z uśmiechem na twarzy i poczuciem humoru. To czas dla Was. Czas na okazanie emocji - które my chcemy dla Was zatrzymać.